piątek, 30 września 2016

ESPADRILLES





Witajcie Kochani! W dzisiejszym poście chciałabym poruszyć pewien temat, który chyba jak każdego na tej plancie bardzo irytuję, a mimo wszytko na każdym kroku tego doświadczamy. Mianowicie chodzi mi o zazdrość i straszną zawiść. Nie wiem skąd to się bierze, dlaczego ludzie psują sobie i innym w taki sposób ulotne chwile swojego życia. Czy to się bierze z niskiego poczucia własnej wartości? Rozumiem, że człowiek, gdy jest młody, miewa różne zachowania, hormony szaleją, ma co chwilę inny nastrój, ale zawsze myślałam, że w pewnym wieku człowiek zwyczajnie dojrzewa. Łapię równowagę i dąży do tego, aby żyć lekko, szczęśliwie, nie zawracając sobie głowy głupotami. Niestety niektórzy 'ludzie', pomimo swojego wieku, po prostu nadal nie mają mózgu. Nie potrafią zrobić czegoś dla siebie, mimo możliwości jakie w dzisiejszych czasach posiadają. Ich głównym zajęciem jest obgadywanie, a cechą charakterystyczną dwulicowość do potęgi entej. Strasznie współczuję otoczeniom, w jakich przebywają. Nic tak strasznie nie psuję atmosfery, jak czarna owca w stadzie. Ja chyba mam to szczęście, że nigdy nie biorę nic do siebie i mam w swoich szanownych czterech literach to, co 'gadają ludzie'. Moje życie jest zdecydowanie bogatsze i cenniejsze i uwierzcie mi, że szkoda mi go marnować na przejmowanie się takim dnem. Jedni mają odwagę, by brać byka za rogi, innych z kolei stać tylko na to, by napsuć trochę krwi innym i usilnie podcinać im skrzydła. Ale pamiętajcie, nigdy nie dajcie takiemu komuś tej satysfakcji i mimo wszystko dążcie do postawionych przez siebie celów. Karma wraca : )  Miłego weekendu! kiss.  


kurtka - ZARA 
torebka - ZAFUL
koszula - ZARA
spodnie - ZAFUL
buty - ZAFUL
zegarek - CLUSE














5 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz♥

Tekst alternatywny Tekst alternatywny Tekst alternatywny Tekst alternatywny